www.ogniemmalowane.fora.pl

Maja

lub dobry wieczór.
Jakiś czas temu znalazłam to forum, jednak z braku czasu przejrzałam tylko pobieżnie. Teraz się w końcu zarejestrowałam. Nie, żebym miała tego czasu więcej. Wink

Temat wypalanek chodzi za mną czas jakiś. Oczywiście jestem laikiem w temacie i tak sobie na boku coś pobazgrzę okazjonalnie.
Pierwszym moim "dziełem" były widły ze dwadzieścia lat temu. Nie ma o czym mówić, bo była to tylko miejscowość i data, ale już wtedy spodobał mi się proces wypalania. Jednak sięgnęłam po wypalarkę ponownie dopiero ze trzy lata temu. Zrobiłam deskę kuchenną, ozdobną dla znajomej do nowego domu. Potem zrobiłam jeszcze dwie deski i jakoś chce mi się dalej coś poprzypalać, więc planuję kolejne deski w ramach drobnych prezentów dla znajomych. Mam nadzieję, że nie dostanę nimi po głowie. Wink

Na razie wypalam starym rosyjskim sprzętem odkopanym z czeluści piwnicy, ale widziałam, że jest temu poświęcony temat, więc poczytam.
Mam nadzieję, że skorzystam z Waszego doświadczenia i uda mi się trochę polepszyć moje bazgrołki.
Pozdrawiam gorąco w ten zimowy wieczór.

marrkj

Witamy na naszym forum. Z tymi widłami to piękna historia.

arekbe83

Witam
Ja też wypalam "radziecką" wypalarką i jestem z niej bardzo zadowolony. Dużo zapału i cierpliwości życzę, czekamy na prace:-)

nemesis

Witam serdecznie na forum,i czekam na twoje prace.

diora

WItam na forum.