www.ogniemmalowane.fora.pl

Melonita

Zastanawiam się nad jedną rzeczą. Dzisiaj jak wypalałam drewno zaczęło "puszczać soki" (w sensie woda + zabarwienie ze zwęglonego drewna). I teraz nie wiem - czy powinnam zostawić to, żeby wsiąknęło czy wycierać?

Frugo

Świerze musi być skoro ma jeszcze soki lepiej zostaw go w ciepłym i suchym miejscu. Tylko nie dawaj na bezpośrednie działanie promieni słonecznych bo zależy jakie to drewno albo lekko go powygina lub może popękać ;/

Melonita

Dzięki za informacje Smile

Drewno świeże nie było, tylko dzień wcześniej umyte (więc pewnie nasiąknęło) - pierwsze moje kroki stawiam na wyposażeniu kuchni Very Happy

marrkj

Byc może drzewo iglaste puszcza żywice. Probowałem kiedyś na drewnie iglastym i puszczało żywice na slojach. Jedziesz wypala dobrze nagle trafiasz na słój i pali śmierdzi i puszcza soki.

Frugo

Moja droga drewno jest hydroskopijne więc chłonie wodę choć nie raz wydaje się suche zewnętrznie trzeba dobrze go wysuszyć polecam blisko piekarnika podczas pieczenia nie gotowania Smile

lub na chwilę na minimalnej temp. przy lekko uchylonych drzwiczkach kuchenki podsuszyć taka domowa suszarnia drewna

Fruwajka

a skąd wzięłaś takowe świeże drewienko? W sklepie się takie również dostaje, czy z Twojego autorskiego rąbania? Very Happy

Lumpelumpole

Witam

Na wstępie od razu poinformuję, że zapoznaje się dopiero z forum i mam pytanie odnośnie konserwacji drewna(jeśli było już takie pytanie to wybaczcie)

Chodzi mi dokładnie o deskę do krojenia. Pierwsze kroki za mną, teraz zastanawiam się czy wypalony wzór utrzyma się na drewienku. Czy wpływ płynu do naczyń, wody i innych substancji nie sprawi że mój rysunek po prostu nie zostanie "wypłukany". Czy oprócz specjalnych farb, lakierów itd, istnieje jakaś domowa metoda na zaimpregnowanie tej deski.
Usłyszałam raz, że można po prostu pociągnąć zwykłym olejem, czy olejem lnianym.
Czy to pomoże? Ktoś, coś?

marrkj

Witam. Myślę, że jak będziesz kroił na tej desce to pewnie poniszczy się. Nie mam pojęcia czym zabezpieczyć wkońcu to deska do krojenia więc użycie lakierów jakoś nie specjalnie mi się widzi.

zatem

Lumpelumpole, po wypaleniu wystarczy, co jakis czas natrzec deske oliwa z oliwek albo jakims innym tluszczem jadalnym, ktory nie jelczeje.