Forum www.ogniemmalowane.fora.pl Strona Główna www.ogniemmalowane.fora.pl
Forum o sztuce wypalania w drewnie czyli technice zwanej pirografia.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przygotowanie powierzchni pod wypalanie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ogniemmalowane.fora.pl Strona Główna -> Podstawy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seba.W
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włodawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:57, 06 Lut 2012    Temat postu: Przygotowanie powierzchni pod wypalanie

Opiszę jak ja przygotowuję powierzchnię pod wypalanie.Wcześniej mniej się do tego przykładałem,brałem pierwszy lepszy papier ścierny tak około 120 i szybko szlifowałem.W miarę jak prace były bardziej skomplikowane,więcej cieniowania, metoda ta była nie wystarczająca no i musiałem poświęcić więcej czasu na szlifowanie.
Pierwszy papier ścierny to 120 i wstępny szlif, następnie biorę szmatkę moczę w wodzie mocno wykręcam, musi być wilgotna ale nie może kapać z niej woda.Przecieram nią całą powierzchnię i czekam aż lekko przeschnie,powoduje to podniesienie się włókien drewna.Ponownie szlifuję papierem 180-240 i ścieram podniesione włókna.Ważne zawsze szlifuję wzdłuż włókien(słojów)drewna.Czynności powtarzam jeśli gładkość powierzchni mnie nie satysfakcjonuje.Ostatni szlif wykonuję papierem 500.
A teraz mój patent,biorę łyżkę stołową i gładzę powierzchnię tylko wzdłuż włókien nie naciskając zbyt mocno bo mogą powstać wgłębienia.Tak wygładzona powierzchnia gdy się patrzy pod światło lekko błyszczy.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Frugo




Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorkówka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:08, 06 Lut 2012    Temat postu:

Ciekawy i przydatny opis. Na pewno spróbuje patent z szmatką i łyżeczką. Ja zawsze szlifowalem 120 później 200 lub 240 dopóki nie uzyskałem gładkiej powieszchni a 400 dopiero w trakcie malowania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seba.W
Moderator



Dołączył: 05 Lis 2011
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Włodawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:03, 07 Lut 2012    Temat postu:

Metoda ze zwilżaniem powierzchni zaczerpnąłem z książki o stolarstwie.Jak się zwilży powierzchnie i ona przeschnie to wtedy patrząc pod światło widać podniesione włókna.Łyżka jest moim pomysłem,ważne by nie naciskać mocno,prawie sam nacisk łyżki i tylko wzdłuż włókien! To jakby wgniatać lekko te włókienka które pozostały.Tak dokładnie przygotowana powierzchnia przydaje się do prac mocno skomplikowanych( cieniowanych), delikatnych.No i moje spostrzeżenie jak tylko jest to możliwe to lepiej jest wypalać także wzdłuż włókien("nic pod włos"),ale nie zawsze jest to wykonalne zwłaszcza w drewnie iglastym,pewnie niektórzy z was się przekonali,wystarczy przejechać w poprzek słojów wypalarką jak "podskakuje "w mniejszym stopniu dzieje się to w drewnie liściastym w zależności od gatunku drewna(najlepsza lipa).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DekoLu




Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:05, 20 Lis 2014    Temat postu:

Przydatny opis i na pewno spróbuję tej metody.
Wcześniej nawet nie zwracałam uwagi na przygotowanie podłoża szybkie szlifowanie papierem 220 i nic więcej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jacek1444




Dołączył: 21 Sie 2014
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:38, 20 Lis 2014    Temat postu:

znam inną metodę wygładzania powierzchni, tylko nie robiłem nigdy tego nie robiłem na sklejce, jedynie do rzeźb w stosunkowo miekkich drzewach, (wole te średniej twardości, brzoza, topola), i to działało, bardzo dobrze nawet.
Mianowicie, klocki i patyczki klonowe (tak podaje gościu z książki rzeźbiarskiej) ja używam buka albo jesiona do tego, normalnie jak powierzchnia jest już przygotowana, ukształtowana to pocieram tym twardym kawałkiem drewienka rzeźbkę i robi się śliska troszkę i podobno zagęszczają sie włókna drewna na powierzchni, czyli teoretycznie robi się lepsza jakość drewna na głębokości ok 2-3 mm wgłąb, to jest ciekawe bo nie trzeba papieru ściernego, lepiej widać słoje po bejcowaniu, powierzchnia jest twardsza, odporniejsza na uderzenia mechaniczne itp lanie w banie, ale ogólnie spoko, a i zapomniałbym, jak się ściera to wilgotność z powietrza jest absorbowana, wgłąb drewna, a po takim smyraniu i zagęszczaniu drewna jest jakby zabezpieczone przed tym.
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adrian




Dołączył: 21 Wrz 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:56, 22 Wrz 2016    Temat postu:

Frugo napisał:
Ciekawy i przydatny opis. Na pewno spróbuje patent z szmatką i łyżeczką. Ja zawsze szlifowalem 120 później 200 lub 240 dopóki nie uzyskałem gładkiej powieszchni a 400 dopiero w trakcie malowania.

Pytanie na sklejce liściastej to się sprawdza?Ktoś napisał że nie nemógłł na niej cieniować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ogniemmalowane.fora.pl Strona Główna -> Podstawy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin